Narobiłem 103P w m34
Kometa 103P/Hartley przelatująca przez Messier 34.










Kometa była procesowana oddzielnie i nie miałem później serca, aby osłabić jej świecenie. Aktualnie szacowana jasność Komety 103P/Hartley wynosi 14,44 (JPL), podczas gdy ostatnia (2023-09-02) zaobserwowana wielkość to 15,7 (COBS). Faktyczna jasność komety w stosunku do gwiazd widoczna na animacji:
W 2010 r. kometę odwiedziła sonda Deep Impact.
Zdjęcie wykonane przez sondę Deep Impact w ramach misji EPOXI, NASA/JPL-Caltech/UMD
„Osiemnastego listopada zaprezentowano obrazy wykonane za pomocą kamery wysokiej rozdzielczości (HRI), na których zaobserwowano chmurę odłamków lodu wodnego i śniegu otaczającą jądro komety, wielkości do 25 cm. Naukowcy określili ją jako „burza śnieżna”. Jest to pierwsza kometa wokół której zarejestrowano takie zjawisko. Operatorzy sondy zarejestrowali dziewięć zakłóceń ruchu i położenia sondy, które mogłoby być spowodowane zderzeniami z drobinami lodowymi o masie około 0,2 miligrama.”
– Wikipedia
Tę gromadę pan Messier zapisał w swoim katalogu pod numerem 34. Podobno był to katalog obiektów kometopodobnych, aby nie pomylić ich z faktycznymi kometami (wtedy odnajdywanie ich było na topie). Ale jak takie obiekty, jak gromady otwarte można pomylić z kometą? Dlaczego w katalogu znalazły się Plejady, znane od starożytności, których żaden astronom, a pewnie też żaden człowiek nigdy by nie pomylił z kometą? Obstawiam raczej, że tak naprawdę intencją Messiera było zebranie katalogu ciekawych niekomet, intrygujących obiektów, których tajemnic nigdy nie pozna; a zbierał je z pasją zbieracza znaczków. Samo odniesienie do komet mogło być tylko chwytem marketingowym, gdyż taki katalog sprzedawał się jako podręcznik łowcy rzeczonych komet.
A jeśli chodzi o samą M34, to jest całkiem nieszczególna i nie wyczytałem o niej absolutnie niczego interesującego 🙂
Kategorie:
Tagi:
Archiwum
Sprzęt:
Teleskopy:
Montaże:
Kamery:
Wpisów na stronie: 356
Katalog Messiera: 68/110